W Reytanie. Upadku Polski Rymkiewicz stwierdza, że spisy cmentarne, zawsze dla badacza przeszłości ciekawe i ważne, dla niego były zawsze najciekawsze. „[…] kto gdzie leży, w jakim towarzystwie i pod jakim drzewem, w jakim kąciku, kto tam z kim rozmawia”.
Cała ta trumienna cywilizacja, powiada, odchodzi jednak do przeszłości, stopniowo zastępowana cywilizacją popiołów: „Ten teren niebawem zaniknie, bo nie będzie grobów i nasza cywilizacja grobów – choć może lepsza byłaby nazwa: cywilizacja trumien; albo: cywilizacja zwłok – tak zatem nasza cywilizacja trumien-grobów-zwłok niebawem się skończy – zostanie zastąpiona przez cywilizację rozsypanych popiołów. Umarli znikną – w ogóle ich nie będzie – nie będzie ani jednego umarłego – i o to właśnie chodzi cywilizacji, która chce być cywilizacją popiołów, ponieważ nie chce być tym, czym była przez wieki – cywilizacją trumien-grobów-zwłok”.